poniedziałek, 19 lipca 2010

...materiały...

zakupiłam pierwsze materiały - skromne bo to poszewki na poduszki za 3,50, ale można fajne kolorki i wzorki znaleść, a do tego jeszcze guziole mam na kolczyki.( bo gatunkowo na poduszki to okropność, ale by sobie poszyć...w sam raz!)

Zaraz powtały kolejne kółkowe broszki:

Wykorzystałam szydełkową ozdóbkę (jedną z wielu) jaką dostałam od Grażynki:-), dzieki pozostałe tez wykorzystam :-)

spodobały mi sie i zapewne powstanie ich jeszcze sporo :-)

1 komentarz:

  1. Wow, Beatko... Jak Ty szalejesz ostatnio:) Gratuluję maszyny-którą po broszkach już widać-że wykorzystasz do krwi ostatniej:)_
    Pozdrawiam i weny życzę nieskończonej, i czasu, i chęci na wszystko:)

    OdpowiedzUsuń