niedziela, 31 maja 2009

...słoiczek

...a ja sobie tam oglądałam i macałam i oglądałam i słoiczek trójkątny bardzo mnie nurtował, no i w końcu go ozdobiłam i wyszło takie coś:
widok z róznych stron...










sobota, 30 maja 2009

...kolejne candy

...a takie słodkości przygotowała MonaLisa i jak tu po nie łapek nie wyciągnąć?:




a u
Ewy takie słodkie aniołki:

wtorek, 26 maja 2009

...różowa szydełkowa biżu

...miała być w kolorach Dody, ale to najbardziej agresywny różowy jaki miałam...
kolczyki, bransoletka, dziś tak skromnie, no cóż :-)



...i znalazłam kolejne candy na blogu u Tin-Tin





buziole dla WSZYSTKICH MAM :-)

niedziela, 24 maja 2009

...kolejne rozdawnictwo...

..dzis natrafiłam na słodziutkie notesiki u
Mumy
na blogu




cudności :-)

piątek, 22 maja 2009

....musiałam spróbować - kopertówka :-)

Dziś w pracy odstawiłam wszystko i sobie pokartkowałam :-)
Musiałam, musiałm w końcu zrobić kopertówkę - padło na ślubną , wiem nie jest idealna ale pierwsze kroki zrobiłam.
Oto i ona:
przód

tył:



a przy okazji powstały jeszcze dwie karteczki:

i taka:


jak to Mamutka powiedziała - wzory znane ale lubiane :-)

czwartek, 21 maja 2009

...szydełkowe bizu

...by nie było, że nic nie robię to pokazuję szydełkową biżu - krótkie koraliki na wstążeczce i kółeczkowe kolczyki do kompletu.
Oj, dłubie sobie kulki, dłubie dalej, bardzo lubię to robić...choć niestety nadal jestem chora, mam kolejny antybiotyk, ale samopoczucie dobre, do pracy chodzę i pomału coś tam powstaje....
no dobra oto zielony komplecik:

wtorek, 19 maja 2009

...dla dzieci - akcja INOI

uff w końcu udało mi się skompletować drobnostki dla dzieciaczków na festyn dla
INOI
.
Nie jestem dobra w papierkach, zdecydowanie wole szydełko i dlatego przygotowałam - kilka kolorowych zakładek, motylków i kolczyków. Dorabiam jeszcze koralki...

A oto co udało mi się wydziergać:
kolorowe zakładki:


kolorowe motylki:


kółeczkowe kolorowe kolczyki:


kolczyki i motylki:


...i wszystko razem:



mam nadzieję, że dołoże jakąś swoja cegiełkę :-)
pozdrawiam

piątek, 15 maja 2009

...księga

...powoli wracam do życia. W zasadzie to od piątku byłam chora ale w środę dopadło mnie na całego - tak, że miała prawi 40 stopni temperatury, dosłownie nietomna, dziś pomału wracam do codzienności...do tego stopnia, ze na szybko robiłam księgę, w zasadzie tylko część, bo resztę ma sobie dziewczyna sama dorobić (niestety, ale nie miałam wszystkich materiałów a o wyjściu z domu nie ma mowy!).
...i powstało takie coś:
( można wykorzystać z dowolnie wybranej strony!)





myslę, że jest ok, i chyba wywiązałam się z zadania....

niedziela, 10 maja 2009

...cudne kwiatki

...można stać się włascicielem dowolnego zestawu na blogu Coś z niczego...


sobota, 9 maja 2009

...pudełko, zakładka

Dziś byłam na cudownym, kolejnym spotkaniu w Katowicach i miło spędziłyśmy czas. Na spotkanie trzeba było zrobić zakładki...ja bardziej szydełkowa wczoraj na szybko wieczorkiem wydziergałam czerwoną, a w pracy zrobiłam coś "ala zakładka", "ala karteczka" jednostronne - zastosowanie wszelakie :-). Tak szczerze to nawet nie wiem do czyich łapek trafiły...




...a ja wylosowałam od em-ki takie cudo:





...śliczna prawda???

...i odebrałam od Natalki kolejną partię koronek, pomponików ...i już mnie rączki swędziały i w końcu ozdobiłam pudełko...a wyszło takie coś:






...koniecznie musiałam wykorzystać pomponiki i udało się :-)
...i jeszcze apel na blogu
INOI
:
Pomóżmy dzieciom ...

Pomożemy Maluchom ?
Posta skopiowałam od INQI o wielkim serduchu

INQA pisze
"Kochani Moi !
Pod koniec maja będę wspomagała organizacyjnie festyn z okazji Dnia Dziecka na warszawskim Żoliborzu. Trzeci raz będę brała udział w takim przedsięwzięciu. Tym razem część dochodów z aukcji, loterii będzie przeznaczona na potrzeby znanej mi Fundacji Pomocy Dzieciom z Chorobą Nowotworową.
Te potrzeby to nie kosztowny sprzęt medyczny, ale pościel, czajniki, ciepłe koce, te potrzeby możemy zrealizować.
I tu prośba do Was, jeśli któraś z Was mogłaby wspomóc chore dzieci i ich rodziny, bardzo proszę o kontakt ze mną. Przyjmę każdą Waszą pracę ofiarowaną na ten cel, odpowiem na każde pytanie, zdam relację z przebiegu imprezy, dziękować będę Wam ogromnie.

Bardzo proszę, wklejcie mój apel na swoich blogach. Im więcej głów i rąk, tym większa pomoc.
Dziękuję Wam."


Jeśli chcecie pomóc, piszcie do
INOI
albo tutaj w komentarzach, a ja przekażę wszystko dalej :*

zaraz biorę się by coś zrobić i wysłać, jeszcze mam trochę czasu :-)

piątek, 8 maja 2009

...kartka dla dziewczynki

...został mi obrazek więc dziś powstała kolejna karteczka komunijna dla dziewczynki...



i teraz mykam przygotować zakładkę na jutrzejsze spotkanie do Katowic, ach już nie mogę się doczekać...

czwartek, 7 maja 2009

...komunijny komplecik

...koleżanka poprosiła mnie o kartkę komunijną. Oczywiście zbierałam się cały tydzień i dziś w końcu się zmobilizowałam i zrobiłam komplecik:
kartkę komunijną dla dziewczynki :


i pudełeczko cukierków do kompletu:


a tak wyglądają razem :



chyba pomalutku mojego leniuch przeganiam i zaczynam coś tworzyć :-)

wtorek, 5 maja 2009

...kółeczkowe

...najpierw poszukiwania materiałów, a dziś by oderwać się od papierów, szydełka, domu...koniecznie musiałam spróbować swoich sił i stworzyć kółeczkowo-koralikowe różane broszki.Już sie dokopałam - takie broszki tworzy Cwasia i to ja podglądam...I popołudnie spędziłam z materiałem, nożyczkami, koralikami i takie cos mi powstało...
zapewne powstaną i inne, zapewne na tym nie poprzestanę, bo zabawa wciągająca i myślę, że każda następna będzie ładniejsza od poprzedniej...
a oto co powstało:

niedziela, 3 maja 2009

...majowy wolny weekend

...no niestety ale ja spędziłam go w łóżku z anginą, wstrętną, która przylazła już w środę, a w czwartek po pracy mnie powaliła...
Całe plany wzięły w łeb - i wykończenie papierów, i by coś podłubać, coś stworzyć...
jedynie udało mi się dziś w końcu poskładać do końca ekologiczno-odpadkowe pudełko na długopisy mojego synka. Materiały sam sobie dobrał...tzn. tekturkowy walec po kordonku, patyczki po ulubionych lodach i kapsle po piwie - zbierał to od tamtego lata i oto co powstało - i koniecznie musiał być męski tzn. bez koronek, kwiatków i wstążek:






a tak wygląda już zagospodarowany:



mi udało się tylko podłubać kilka kwiatków szydełkowych tak dla relaksu, no cóż jutro zaczyna się nowy tydzień a ja nie jestem ani wypoczęta, ani wyspana anie zrelaksowana i co gorsza muszę nadgonić tyły z poprzedniego tygodnia, bo choróbsko sprawiło, że stałam się leniwa, ehhh