Dostałam jedno na wzór i miałam zrobić cos podobnego, oto co powstało....


zrobiłam pierwsza partie 47 sztuk, następne muszę skończyć do dwóch dni...
a tak wygląda ich całość....

ehh nie lubie robic takiej ilości takich samych rzeczy....taka monotonia....
to ja mykam cos podłubać, bo czas ucieka a ja znowu jestem w plecy....
:) Heh wiem coś o zaproszeniach:D Hihi:) Tyle,że ja miałam 100 sztuk,ale przynajmniej 5 wzorów;) Powodzenia trzymam kciuki dasz radę!:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne Ci wyszły
OdpowiedzUsuń