Na wstępie melduję się - żyję, jestem...i bardzo , bardzo wszystkich przepraszam.
Ostatnie 2 miesiace byly koszmarne a jeszcze wiele przedemną...
Teraz póki co w czasie świąt w domowych czterech kątach ładuje akumulatory, odpoczywam i nadrabiam zaleglości - leniuchuje z szydekiem i tworzę, w koncu moge robic to co lubie ;-)no i jeszcze papiery mi zostały, no do poniedzialku...mam czas by je obrobić...
A poki co życzę spokojnych , rodzinnych i zdrowych (przede wszystkim!) świąt.
P.S. Moje sa tylko spokojne, bardzo spokojne...
pozdrawaim
i obiecuje - bede meldować sie częściej bo i tworzyć mam zamiar więcej, a teraz mykam nadrabiac zaleglości.....bo jeszcze muszę coś pokazac....
sobota, 26 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Udanego dalszego świętowania:-)
OdpowiedzUsuńBeatko, wiem o czym mówisz ... rozumiem Cię doskonale ... moje Święta też były tylko spokojne ... trzymaj się ... życzę zdrowia i miłości i wszystkiego co dobre ... pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń