Ananaskowy wzór uwielbiam i dlatego teraz butelki w mojej kuchni bedą tak ubrane:



...dzis wydzirgałam biały, ale zapewne i w innych kolorach powstaną :-)
...a ja kiedys robiłam takie proste kapturki :-):

dostałam smaczną cytrynówkę w ozdobnej butelce to i kaputek do niej wydłubałam:

więc teraz wedle potrzeb prosty albo ozdobny kapturek a każda butelka nabierze uroku...
pozdrawaim :-)
nio i smakować będzie jeszcze lepiej :D
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kapturek !!!
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńNo brawo - pięknie Ci wyszły - a butelki jak uroczo się prezentują - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te kapturki Beatko:) Już sobie wyobrażam zabutelkowane soki własnej roboty z takimi kapturkami...
OdpowiedzUsuńdzieki dziewczyny jest mi niezmiernie milo, pozdrawaim :-)
OdpowiedzUsuńBeatko napisz mi mejla swojego, bo nie chce mi się kliknąć tam po prawej!
OdpowiedzUsuńbyłam na kiermaszu szkolnym i mam wieści dobre, ale muszę się skonsultować :P
rewelacyjne te kapturki, wręcz kapitalne :-)
OdpowiedzUsuń