piątek, 18 września 2009

...czarny Tuptuś

...dziś moja pierwsza filcowa maskotka ( inspiracja podejrzana na bazarku) choć daleko mi do perfekcji, poczyniłam krok do przodu - zamieniłam szydełko na igłe, ale tylko na jeden wieczór...



i wyszukane candy:
Radosny czas kolczyki
Nulki słodkości
Miluszkowy kuferek słodkości
Agaty.Art kolczyki
Zaczarowanej podusi zaczarowene candy
i to chyba na tyle....

1 komentarz:

  1. fajny tuptuś :) bardzo mi się podoba połączenie czarnego z żółtym, więc za tuptusia mega plus :)

    OdpowiedzUsuń