czwartek, 17 marca 2011

...serwetkowo, kółeczkowo i cos słodkiego :-)

...zapanowała cisza, no nie do końca, bo...
póki co to wydłubałam 18 kółeczkowych serwetek

jest ich tylko 18 ale musi być więcej, wiec dalej dłubie.... i dłubię.....

zrobiłam pyszny dżemik grejpfrutowy:

mówię wam jest pyszny, a nigdzie takiego nie kupicie :-)

no i nadal kwiatkuję...

więc widzicie, ze nie próżnuję...
pozdrawaim cieplutko i zapraszam na łakocie ( na świąteczna serwetkę do koszyczka):-)

3 komentarze:

  1. no no ;-)

    a ten dżem nigdy bym nie wpadła, że można zrobić z grejfruta

    OdpowiedzUsuń
  2. Można, można...jestem ciekawa smaku;-)).Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te owoce :) Ale dzemik to musi byc dopiero pycha... :)

    OdpowiedzUsuń