piątek, 3 grudnia 2010

...dziś zapiśnik...i o rozdawnictwie...

Wszyscy chyba znają fartuszkowe zapiśniki Agi, nie wiem czy podołałam, ale zrobiłam coś podobnego, kiedyś trzeba zrobić ten pierwszy krok:


...moje kochane przedłużam zapisy na rozdawnictwo do 9 grudnia, wtedy tez ujawnię co i jak, niestety, ale na 6 grudnia mam pilne zamówienie...wybaczcie:-(

3 komentarze: