...długi post, bo...
ot, takie sobie zamówienie:
płytowniki dla dzieci na Mikołajki, na jutro :-)
Każdy inny, dopasowane wzorki i kolorki :-)
a oto kilka przykładowych:
...przedstawaim tylko parę, o ile dla dziewczynek zrobiłam szybko i sprawnie, to na chłopakach siadłam, oj ciezki temat i chyba nie jedna z nas to wie ....
ale zrobiam, a czy dzieciom sie spodoba? to sie okaze....
pozdrawaim cieplutko -)
jutro wracam do codzienności, ufffff
niedziela, 5 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo mila niespodzianka:)
OdpowiedzUsuńAle ilość O_o
OdpowiedzUsuńJa bym musiała zacząć z rocznym wyprzedzeniem ;-P
Mnie z kolei łatwiej idą chłopięce klimaty, z dziewczynkami trudniej... :-)
fiuuu, widzę, że dziki szał :)))
OdpowiedzUsuńfajnie wyszły :)
Fajne,też muszę pomyśleć nad czymś dla mojego syna na płytki PSP.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńistotnie, zamówienie potężne, ale dałaś radę :) gratuluję.
OdpowiedzUsuńśliczne! na pewno się spodobają
OdpowiedzUsuń