...miała być w kolorach Dody, ale to najbardziej agresywny różowy jaki miałam...
kolczyki, bransoletka, dziś tak skromnie, no cóż :-)
...i znalazłam kolejne candy na blogu u Tin-Tin
buziole dla WSZYSTKICH MAM :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No cóż, nie jest wcale agresywny ten róż ..... .
OdpowiedzUsuńKomplecik bardzo ładny.
Takim kolorem jeszcze chyba nic nie robiłam. Warto spróbować.
Pozdrawiam Beatko cieplutko.
Danka
Danusiu, dzięki...teraz cierpliwie czekam na zdanie właścicielki....
OdpowiedzUsuń