Dziś w pracy odstawiłam wszystko i sobie pokartkowałam :-)
Musiałam, musiałm w końcu zrobić kopertówkę - padło na ślubną , wiem nie jest idealna ale pierwsze kroki zrobiłam.
Oto i ona:
przód
tył:
a przy okazji powstały jeszcze dwie karteczki:
i taka:
jak to Mamutka powiedziała - wzory znane ale lubiane :-)
piątek, 22 maja 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wszystkie piękne :D
OdpowiedzUsuńAle najbardziej kopertówka przypadła mi do gustu :D