Moja ciocia właśnie wróciła z Anglii i przywiozła mi niesamowitą niespodzinkę...komplety papierów czerpanych, w pospolitych kolorach, cudne. Do tego dostała naklejki, ćwieki i złoty puder do embosingu.
Musze, muszę się pochwalić:
żałuje tylko, ze mam pojedyncze egzemplarze. bo żal będzie ich użyć...no ale liczę, że pojawi się jakiś zapał twórczy, bo póki co mam lenia....
a do tego Martyna zrobiła mi dziś kolejna przemiłą niespodziankę...wyróżnienie spowodowało,ze "jestem w skowronkach" nagroda "kreatywne koty" chyba tez podziała mobilizujaco, Martynko jeszcze raz dziękuję :
i zasady zacytowane z blogu Martyny:
Cytuję za twórczynią nagrody: "w przeciwieństwie do wszelkich innych nagród i wyróżnień, darujmy sobie ograniczenia, limity i nakazy:) wysyłam koty tym którzy są dla mnie niesamowicie twórczy (a właściwie twórcze, bo chłopa żadnego jeszcze nie znam;)), i tym których lubimy.. tym którzy są zakręceni, radośni, pozytywni, tym którzy są och i ach!:D będę bardzo szczęśliwa gdy koty pójdą dalej w świat, kierowane waszymi upodobaniami twórczymi i osobistymi:)".
a ja, komu ją przekaże, muszę podumać....
podumałam...i zdecydowałam:
MamutaKatasiaczek
Rudlis.
Betik
Jaśminowasia
uwielbiam ich klimatyczne prace :-)...
wtorek, 28 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bewix to już druga nagroda od Ciebie dla mnie, dziękuję bardzo, nie wiem czy zasłużyłam ...:*
OdpowiedzUsuń...zaglądam co tu nowego, a tu taka niespodzianka:) Dziękuję Beatko:)) Bardzo!
OdpowiedzUsuń